Kiedyś ten przepis ujął mnie swoją prostotą, a chleb lekkością i tymiankowym smakiem. Przypomniałam sobie o nim w czasie zarazy, kiedy skupiam na tym, aby ograniczyć wyjście do sklepu i zrobić jak najwięcej rzeczy do jedzenia na bazie tego … Continued
Zawsze mówiłam “nie teraz, może kiedyś….”. No i nieoczekiwanie przyszedł ten moment. Zrobiłam może trzecie w życiu pierogi, a ruskie, to chyba po raz pierwszy! A tak naprawdę wczoraj poprosiłam mamę, żeby mnie nauczyła… Jako dziecko chętnie “pomagałam” mamie w kuchni, … Continued
Jestem z tych, którzy na słodycze mają osobną szufladkę. Sięgam po nie zarówno dla przyjemności – kiedy celebruję ważne chwile, jak i wtedy – kiedy jest mi smutno i źle. Zwykle różnica pomiędzy celebracją, a pocieszeniem polega nie tylko na … Continued
Chyba napiszę poradnik MOJE SPOSOBY NA KREATYWNOŚĆ w kuchni… Kilka dni temu pisałam na Instagramie o wykorzystaniu resztek zastanych w lodówce, a dzisiaj dla odmiany kolejny sposób, czyli radzenie sobie w kuchni w przypadku braku składników. Kiedy dzieci były małe … Continued
Moje dzieciństwo pachniało pomarańczami tylko od święta, takie to były czasy dla większości rodzin PRL-u. Aż trudno uwierzyć, że czekolada była kiedyś na kartki, a cytrusy pojawiały się w sklepach głównie tuż przed Bożym Narodzeniem. Na dodatek trzeba było je … Continued
Słone, słodkie i kwaśne…Lubię mieszać smaki i kolory. Śledzie urodą zbytnio nie grzeszą, ale w połączeniu z kaparami, czerwoną cebulką i rodzynkami nabierają rumieńców. Podane na niesfornych liściach rukoli wyglądają już całkiem atrakcyjnie i chociaż raczej nie będą ozdobą świątecznego … Continued
Na dźwięk słowa Z U P A robi mi się cieplej wokół serca, bo zupa kojarzy mi się z domem, z rodziną i dbaniem o siebie, a tak łatwo można dbanie zaniedbać. Kolejny raz przekonuję się, że najprostsze jest … Continued
Jeśli czytasz mojego bloga od dłuższego czasu, to wiesz, że lubię mieszać smaki i kolory… Kilka tygodni temu, 23 września, wydałam swoją pierwszą książkę kulinarno-artystyczną Mamucie Przysmaki, przepisy na jesień, zimę i przedwiośnie. Już jutro, 18 października będzie miała miejsce jej … Continued
Kończy się sierpień, chłodu poranka jednak brak, co więcej – zapowiada się kolejny upalny dzień, a na klimatyzację można liczyć jedynie w aucie. Po domu rozchodzi się rozkoszny zapach świeżo zaparzonej kawy. Uwielbiam ten moment. Wyciągam z szafki ulubiony kubek…po … Continued
Jest Wielkosobotni poranek, słoneczny i wyjątkowo ciepły. Za oknem głośno śpiewają ptaki. W tym roku przygotowanie Świąt jest po mojej stronie i tak już będzie dopóki nie przyjdzie nowe. Ulubioną babkę herbacianą upiekłam w nocy, zaraz przygotuję żurek i kaczkę … Continued
