Nowy rok, nowe postanowienia, coś się kończy, a coś zaczyna…
Bogatsza o zeszłoroczne doświadczenia maluję śniadaniem mandalę noworoczną. Dobrze wiem, że jeśli nie wiadomo od czego zacząć, to z pewnością od snu i dobrego śniadania…
Kot śpi na kaloryferze
Płatki śniegu cicho dotykają parapetu
Śliwka wpadła do śniadania, moje plany noworoczne
Składniki dla jednej osoby:
Dowolne mleko krowie lub roślinne – 1/2 kubka
Woda – 1/2 kubka
Płatki jaglane – 3 łyżki
Przyprawy – szczypta kurkumy, szczypta soli
Cukier, miód lub ksylitol – opcjonalnie do smaku ok. 1/2 łyżeczki
Śliwki suszone – 2-3 szt.
Rodzynki – łyżeczka
Morela – 1-2 sztuki
Posypka – szczypta cynamonu, szczypta sezamu, szczypta wiórków kokosowych
Zagotuj mleko z wodą.
W międzyczasie odmierz do filiżanki płatki jaglane, dodaj kurkumę i sól. Przygotuj suszone owoce oraz ewentualne substancje słodzące.
Wsyp płatki z przyprawami do gotującego się mleka, mieszaj 3-4 minuty aż kaszka wystarczająco zgęstnieje. Pod koniec dodaj większość suszonych owoców. Zostaw kilka do ozdoby.
Ugotowaną kaszkę osłódź delikatnie do smaku lub pozostaw naturalną i przełóż do ulubionej miseczki. Ozdób suszonymi owocami i posyp cynamonem, sezamem oraz wiórkami kokosowymi.
Możesz ewentualnie dodatkowo skropić z wierzchu miodem. Wspaniale smakuje z dobrej jakości kremem czekoladowym, ale takie połączenie polecam tylko w wyjątkowych przypadkach. Na co dzień najlepiej przywyknąć do naturalnego smaku – jedynie z suszonymi owocami, które i tak dostarczają sporą porcję cukru.
Wskazówka
Jaglanka bardzo dobrze smakuje na mleku owsianym.
Jeśli ograniczasz cukier możesz kaszkę dosłodzić ewentualnie ksylitolem. 1/2 łyżeczki świetnie zastępuje cukier czy miód.
Więcej o malowaniu mandali możesz przeczytać TUTAJ
Print Friendly
Dodaj komentarz