Grillowana polędwiczka wieprzowa z jabłkami i swieżą botwinką – aż trudno uwierzyć, że ten pyszny obiad można zrobić w 15 minut, no może troszkę dłużej, jeśli chcemy do tego ugotować ryż lub upiec ziemniaczki.
Czas przygotowania dla 4 osób 15-20 minut, z ryżem 30 minut, z ziemniakami pieczonymi 45 minut.
Polędwiczki wieprzowe – ok. 50 dag
Jabłka – 3-4 szt
Botwinka – pęczek
Olej rzepakowy do smażenia – 1-2 łyżki
Przyprawy: sól, pieprz, czosnek, majeranek
Ocet balsamiczny – 2-3 łyżki
Ewentualnie ryż lub ziemniaki
Ugotuj ryż lub ziemniaki.
W międzyczasie pokrój polędwiczki w plasterki, dopraw solą, pieprzem i czosnkiem (można je zamarynować dzień wcześniej, dodając jeszcze odrobinę oleju i octu basamicznego – wtedy skracamy czas przygotowania potrawy).
Jabłka umyj, osusz, wydrąż gniazda nasienne, pokrój w plastry i oprósz majerankiem. Z pęczka botwinki odetnij liście wraz z łodygami, brzydkie liście odrzuć, a resztę posiekaj drobno, przełóż do miseczki i dopraw octem balsamicznym.
Rozgrzej patelnię grillową z odrobiną oleju i ułóż gęsto obok siebie plasterki polędwiczki, po 3-4 minutach przewróć je na drugą stronę, a po kolejnych kilku minutach, jak tylko będą przyrumienione i miękkie, zgarnij je na bok, aby nie zrobiły się zbyt suche, lub przełóż do innego naczynia. Utrzymując polędwiczki w cieple, grilluj na patelni pokrojone w plasterki jabłka, po ok. 1 minutę z każdej strony. Nakładaj na talerze razem z mięsem, sałatką i ryżem lub ziemniaczkami.
P.S.
Sałatkę botwinkową możesz urozmaicić serem feta
Dodaj komentarz