Jest poranek, za mało czasu na spokojnie jej przygotowanie lub wiele innych powodów, dla ktorych rezygnujemy z picia kawy, a oczy i umysł jeszcze zaspane. Szukałam sposobu na szybkie rozbudzające śniadanie w takich sytuacjach i właśnie znalazłam. To tylko jedna z propozycji, bardzo prosta, ale i smaczna zarazem. Specjalnie nie dodawałam zielonych liści szpinaku, czy natki pietruszki, żeby tym razem to matcha podkreśliła zielony kolor koktajlu. Oczywiście byłoby jej łatwiej gdyby nie pomarańcza. Jednak dzięki intensywnemu pomarańczowemu smakowi, nie dla wszystkich miły smak zielonej herbaty, jest tu praktycznie niewyczuwalny.
Bardzo mi jednak zależało na obecności tego zielonego proszku, ponieważ właśnie działanie matcha, ze względu na obecność kofeiny, jest zbliżone do działania kawy, a biorąc pod uwagę antyoksydanty i L-teaninę znacznie bardziej dobroczynne. Soczysty witaminowy koktajl z dodatkiem szczególnego rodzaju zielonej herbaty, to właśnie rozbudzający koktajl będący śniadaniem i kawą w jednym. Jak zwykle jednak we wszystkim, nawet w piciu takiego zdrowego koktajlu, należy zachować umiar i raczej nie przekraczać 1 łyżeczki zielonego proszku dziennie. Czym jest matcha i o jej zaletach możesz dodatkowo przeczytać TUTAJ.
Składniki dla jednej osoby:
Pomarańcza – 1 szt.
Gruszka – 1 szt.
Siemię lniane – 1-2 łyżeczki
Matcha – 1 łyżeczka
Wykonanie:
Pomarańczę i gruszkę umyj, obierz, pokrój na mniejsze cząstki i zmiksuj na jednolitą masę razem z siemieniem lnianym i matcha.
W razie potrzeby rozcieńcz odrobiną wody lub wręcz przeciwnie zagęść dodając przed miksowankem łyżkę płatków owsianych i łyżeczkę dowolnych otrąb. Otrzymasz wówczas bardziej pożywny koktajl, który możesz zjeść łyżeczką.
Zielone liście szpinaku, natki pietruszki, jarmużu są oczywiście również mile widziane.
Taki rozbudzający koktajl z matcha możesz również zabrać ze sobą na wynos do szkoły lub pracy. Może świetnie zastąpić w ciągu dnia energetyzujący, sztuczny napój.
Dodaj komentarz