W maju zapraszam Cię razem z Justyną Wiśniewską do naszej KUCHNI PEŁNEJ ŚWIATA na pastizzi, najpopularniejszą przekąskę na Malcie i Gozo. Chrupiące “pierożki” z ciasta francuskiego, najczęściej z aromatycznym nadzieniem z sera ricotta lub pasty z zielonego groszku, są smaczne, niedrogie i tak lubiane, że piecze się je tam niemal bez przerwy w ciągu dnia.
Justyna spędziła na obu wyspach kilka dni i miała okazję spróbować różnych lokalnych pyszności. Kuchnia maltańska nie jest wolna od wpływów, przede wszystkim bliska jest kuchni włoskiej, a więc znajdziesz tam wiele pizzerii, świetnych makaroniarni i lodziarni. Będąc na Malcie czy Gozo warto również spróbować świeżych ryb i owoców morza. W tym miejscu smakują wyjątkowo i można je kupić w bardzo przystępnej cenie.
Jeśli się wybierasz na Maltę na pewno z łatwością znajdziesz wiele miejsc gdzie dostaniesz ciepłe, chrupiące pastizzi, a jeśli Malta nie jest na razie Twoim celem podroży, zachęcam Cię do wypróbowania naszego przepisu.
PASTIZZI Z NADZIENIEM Z ZIELONEGO GROSZKU
Groszek mrożony – ok. 450 g
Cebula – 1 szt
Czosnek – 2 – 3 ząbki
Curry – 2 łyżeczki
Gałka muszkatołowa – 1/2 łyżeczki
Ciasto francuskie – 3-4 opakowania
Oliwa – 2-3 łyżki
Mrożony groszek ugotuj we wrzącej, osolonej do smaku wodzie (ok. 10 minut). W międzyczasie obierz i pokrój w kostkę cebulę, a następnie zeszklij ją na patelni z kilkoma łyżkami oliwy. Pod koniec dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek oraz ugotowany, odcedzony na sitku groszek i przyprawy. Po kilku minutach przełóż zawartość patelni do miski i zblenduj na jednolitą masę. Farsz jest gotowy.
Ciasto francuskie rozwiń, pozostaw na papierze do pieczenia i wykrawaj foremką lub szklanką okrągłe placuszki. Nałóż na środek każdego placuszka niewielką ilość farszu i zlep brzegi, podobnie jak to się robi lepiąc pierogi. Ciasto francuskie może nie być zbyt elastyczne, tak więc uważaj aby farsz nie dostał się na brzeg ciasta.
Z ciasta pozostałego po wykrojeniu placuszków ulep kulę, wyrób i uformuj walec o średnicy około 3-4 cm. Odkrawaj ciasto po kawałku i w rękach formuj okrągłe placuszki. Tak zrobione pastizzi nie są już tak estetyczne jak poprzednie, ale ciasto francuskie jest w całości wykorzystane.
Ułóż pastizzi w odstępach na blasze wyścielonej papierem do pieczenia. Posmaruj je z wierzchu roztrzepanym jajkiem i piecz do ładnego zarumienienia, 20-30 minut.
Z podanych proporcji wyjdzie około 40-50 sztuk, zależnie od wielkości ciasta i wielkości wykrawanych placuszków.
PASTIZZI NADZIEWANE SEREM RICOTTA
Serek ricotta – 250 g
Starty parmezan – 3 czubate łyżeczki
Jajka – 1 szt. do serka ricotta i 1 szt. do posmarowania ciasta
Sól – 2 szczypty
Pieprz – 1/2 łyżeczki
Ciasto francuskie – 3-4 opakowania neutralnego w smaku ciasta, okrągłego lub prostokątnego, najlepiej xxl.
Nagrzej piekarnik do 175 stopni. Serek ricotta wymieszaj z parmezanem, jajkiem oraz solą i pieprzem aż do uzyskania jednorodnej masy.
Ciasto francuskie rozwiń, pozostaw na papierze do pieczenia i wykrawaj foremką lub szklanką okrągłe placuszki. Nalóż na środek każdego placuszka niewielką ilość farszu i zlep brzegi, podobnie jak to się robi lepiąc pierogi. Ciasto francuskie może nie być zbyt elastyczne, tak więc uważaj aby farsz nie dostał się na brzeg ciasta.
Z ciasta pozostałego po wykrojeniu placuszków ulep kulę, wyrób i uformuj walec o średnicy około 3-4 cm. Odkrawaj ciasto po kawałku i w rękach formuj okrągłe placuszki. Tak zrobione pastizzi nie są już tak estetyczne jak poprzednie, ale ciasto francuskie jest w całości wykorzystane.
Ułóż pastizzi w odstępach na blasze wyścielonej papierem do pieczenia. Posmaruj je z wierzchu roztrzepanym jajkiem i piecz aż ładnie się zarumienią, 20-30 minut.
Z podanych proporcji wyjdzie około 40-50 sztuk, zależnie od wielkości ciasta i wielkości wykrawanych placuszków.
Uwagi dodatkowe:
Dla urozmaicenia możesz przygotować dwie wersje smakowe pastizzi.
Jeśli nie potrzebujesz dużych ilości wykorzystaj jedynie 2 ciasta francuskie i zmniejsz odpowiednio ilość farszu. Otrzymasz wówczas ok. 30 szt.
Niewykorzystany farsz z ricotty możesz użyć np. do przygotowania dowolnej tarty na kruchym lub francuskim spodzie.
Pasta z zielonego groszku jest smacznym smarowidłem do pieczywa lub można ją wykorzystać do przygotowania kremowej zupy z zielonego groszku.
Więcej o podróżach znajdziesz na stronie Lemon&Lime i blogu Justyny Z Miejsca Na Miejsce
Więcej przepisów znajdziesz na blogu Mamucie Przysmaki
Dodaj komentarz