Lubię ten moment, kiedy w mieście pojawiają się plamy złotego deszczu. To znak, że kwitnie forsycja. Wiem, że od tej chwili przestanę nadążać za długo wyczekiwaną wiosną, a przyroda wokół wciąż mnie będzie zaskakiwać. Nie zamierzam się jednak tym przejmować. Wręcz przeciwnie, dociera do mnie sygnał, że właśnie zaczyna się długi i piękny czas pełen kolorów i zieleni, który uwielbiam i z którego mogę czerpać do woli.
Kwiaty forsycji są dość bogate w rutynę, najlepiej je zrywać z oddalonych od ulicznego ruchu miejsc zanim pojawią się zielone listki, czyli właśnie teraz. Są świetnym dodatkiem do sałatek i koktajli. Lekko gorzkawe, dobrze smakują z soczystymi i bogatymi w witaminę C owocami. Dzięki temu w warunkach domowych możemy “wyprodukować ” rutinoscorbin…
Żółte kwiaty forsycji i kilka znalezionych w ogrodzie pachnących fiołków wspaniale ożywiły sałatkę, którą często robiłam w okresie zimowym. Leciutka, pachnąca i przepyszna może być świetną przystawką lub dodatkiem do serów.
Możesz przygotować pojedyncze porcje w niewielkich miseczkach lub na większym półmisku odpowiednio zwiększając jej ilość.
Składniki na sałatkę dla jednej osoby:
Burak pieczony – 1/2 – 1 szt.
Pomarańcza – 1/2 szt
Sałata roszponka – 2 garście
Kiełki dowolne – łyżka stołowa
Kwiaty forsycji – garść
Fiołki – kilka sztuk
Parmezan – kilka płatków (opcjonalnie)
Sos:
Oliwa – 1 łyżka
Sok wyciśnięty z pomarańczy – 3 łyżki
Sok wyciśnięty z cytryny – 1 łyżka
Miód – 1/2 łyżeczki (opcjonalnie)
Świeżo zerwane kwiaty forsycji rozłóż na białym papierze i pozostaw na ok. 1/2 godziny aby ci, którzy tam zamieszkują mogli się wyprowadzić…
Kwiaty oraz sałatę opłucz pod bieżącą wodą i osusz, najlepiej w suszarce do sałaty.
Pomarańczę obierz ze skórki i pokrój w półplasterki.
Z jednego plastra wyciśnij sok, dodaj sok z cytryny, miód i oliwę. Następnie wymieszaj wszystkie składniki i przygotuj sos.
Napełnij miseczkę sałatą, dodaj cieniutkie plastry buraka oraz pokrojoną pomarańczę. Posyp kiełkami i kwiatami. Pozostaw kilka kwiatów do ozdoby.
Polej całość przygotowanym sosem, możesz dodać również kilka cienkich plastrów parmezanu i resztę kwiatów do ozdoby.
Smacznego!
Print Friendly
Dodaj komentarz