Fasolka po bretońsku z dynią

wpis w: Dania główne | 0

Lubię gotować, ale lubię również to uczucie, kiedy budzę się rano ze świadomością, że na balkonie czeka wielki garnek pełen sycącej fasolki, którą nakarmię rodzinę. Garnek jest spory, ale nie zdarzyło się, żebym kiedykolwiek ugotowała jej za dużo. Oczywiście nie o to chodzi, żeby jeść przez tydzień fasolkę…  ale kiedy masz dużo na głowie, jednogarnkowe danie jest zbawieniem. To dzisiejsze jest pyszną odmianą fasolki po bretońsku i moim kolejnym pomysłem na dynię. Piękny Jaś, kremowa dynia i dobra kiełbasa, ale wegetariańska fasolka po bretońsku też jest możliwa. Ależ jestem zadowolona z tego dania! Smakowało wszystkim, również naszym mamom. Dla starszych osób może nie jest to najszczęśliwsze danie, bo nie najlżejsze, ale za to bardzo smaczne.

Można je przygotować na zapas, odgrzać tyle ile potrzeba, a nadmiar zamrozić. Nam zwykle wystarcza na dwa dni. Skarb!  Miło jest czasem w porze gotowania obiadu odhaczyć kolejne zadanie z listy, albo skorzystać z pięknej pogody i wyjść na spacer, albo tylko pogapić się w okno…i nie myśleć, albo myśleć o niczym, a może spokojnie pomyśleć o świętach? Myślisz już?

Ja powolutku…Tak wiele istotnych zmian przyniosły dla mojej rodziny ostatnie lata, że uczę się ze spokojem  przyjmować rzeczy, na które nie mam wpływu, również cały ten trudny rok. Mam tylko nadzieję, że zdrowie nam dopisze, z resztą już sobie poradzimy.

A wracając do fasolki z dynią, przepis znajdziesz poniżej.

 

Fasolka po bretońsku z dynią

Fasolka po bretońsku z dynią

SKŁADNIKI ( 8 -10 porcji)

2 i 1/2 kubka suchej fasoli Piękny Jaś (moczonej ok. 4 kubki)
1-2 marchewki
2-3 cebule
1 dynia, najlepiej  piżmowa (około 80 dag)
ok. 80 dag cienkiej, dobrej kiełbasy
1 puszka krojonych pomidorów
1-2 łyżki oliwy
3-4 ząbki czosnku
posiekana natka pietruszki do posypania

Przyprawy:
3/4 łyżki soli lub do smaku, 1 łyżeczka czerwonej papryki, 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu, 1-2 łyżki stołowe majeranku (obowiązkowo)

OPCJONALNIE

Kiełbasę możesz pominąć i identycznie przygotować danie wegetariańskie. Zamiast zwykłej słodkiej papryki, użyj wówczas papryki wędzonej.

 

WYKONANIE

Fasolę przejrzyj, opłucz i jeśli nie była jeszcze moczona, to  namocz ją  w zimnej wodzie 8-12 godzin wcześniej i gotuj  do miękkości  (ok. 50-60 minut). Pod pod koniec gotowania dodaj sól do smaku (ok. 3/4 łyżki stołowej na garnek 4 l.) Potem możesz w razie potrzeby doprawić potrawę do smaku.

W czasie gotowania fasoli obierz i pokrój w półtalarki marchewkę. Obierz, przekrój i oczyść z pestek dynię piżmową. Następnie pokrój ją w kostkę o boku około 2 cm. Po około pól godzinie dodaj warzywa do gotującej się fasoli. Ewentualnie możesz je zalać wodą do przykrycia i pogotować około 20 minut w osobnym garnku, a następnie dodać do prawie ugotowanej fasolki. Woda, w której gotowały się warzywa może służyć do rozcieńczenia potrawy, jeśli uznasz, że jest za gęsta.,

Teraz obierz i pokrój w cienkie półplasterki kiełbasę, a cebulę w kostkę. Najpierw  delikatnie zeszklij cebulę na oleju. Następnie dodaj pokrojoną kiełbasę i podsmaż ją razem z cebulą aż się zarumieni.

Dodaj do fasoli podsmażoną kiełbasę wraz z cebulą, rozdrobniony czosnek oraz przyprawy: pieprz, paprykę i majeranek.

Dolej ewentualnie wodę z ugotowanej marchewki i dyni. Gotuj całość razem 5-10 minut, dodaj pomidory z puszki i gotuj jeszcze kilka minut. Po chwili skosztuj i ewentualnie dopraw do smaku solą oraz pieprzem.

Pyszne, energetyczne danie na kilka dni jest gotowe. Przed podaniem posyp natką pietruszki Smacznego!

 

WSKAZÓWKI

Różne są techniki gotowania fasoli. Kiedyś gotowałam ją w tej samej wodzie, w której była moczona, aby zachować jak najwięcej wartościowych składników i nie wylewać ich do zlewu. Teraz tą wodę wylewam, aby fasolka nie była tak ciężkostrawna. Dodatkowo pod koniec gotowania dodaję łyżkę octu jabłkowego. Dodatek majeranku, który korzystnie wpływa na trawienie nie jest tu przypadkowy.

Więcej uwagi poświęciłam gotowaniu fasoli w książce “Mamucie Przysmaki”,  w części Boże Narodzenie.  Mam zwyczaj gotować “Pięknego Jasia” w wigilię i podawać go z czerwonym barszczem. Taki barszcz pysznie smakuje w święta, zwłaszcza kiedy zabraknie już uszek.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *