Sok z pigwowca

Jest w kolorze żółtym moc i energia. I jak łatwo ją przetworzyć na dobroć!
Pigwowce po zerwaniu szybko zmieniają kolor z zielonego na żółty i wprawdzie wydaje się, że pachną subtelnie, ale już po chwili ich cudny zapach jest wyczuwalny w całym pomieszczeniu. W tym roku zrobiłam sok i nastawiłam nalewkę, a owoce pozostałe po soku wysuszyłam w piekarniku i zrobiłam między innymi pyszne, kandyzowane pigwy do podjadania. Zawierają dużo błonnika i mam nadzieję, że pomimo przetworzenia zostało w nich coś z witaminy C, której w pigwach obfitość. Nalewkę w tym roku robiłam po raz pierwszy, więc podzielę się przepisem za rok, o ile okaże się że wyszło z niej coś czym warto się dzielić. A jak zrobić sok? Bardzo prosto!

SKŁADNIKI

1 kg owoców pigwowca
0.5 kg cukru

Potrzebujesz także:
dużego słoja o pojemności 2-3 litrów
gazy i gumki
rękawiczek jednorazowych
durszlaka
lejka
ok. 3 butelek lub słoików o pojemności 250 ml

WYKONANIE

Owoce umyj, osusz, przekrój na dwie lub cztery części i wytnij z nich gniazda nasienne. Następnie cząstki pokrój w cienkie plasterki i układaj je w słoju warstwami na przemian z cukrem. Na wierzchu powinna być warstwa cukru.

Słój odstaw na blat na 3-4 dni, każdego dnia zamieszaj zawartość słoja lub dobrze wstrząśnij. Po tym czasie zlej sok do garnka, dokładnie odciśnij owoce na durszlaku wyłożonym gazą, sok przelej do czystej, staranie wyparzonej butelki, zakręć i schowaj do lodówki.

Owoców nie wyrzucaj! Możesz je np. rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wysuszyć w 30 stopniach w piekarniku z włączonym nawiewem (potrwa to kilka godzin). Do podjadania są idealne podobnie jak suszone jabłuszka.

Innym i mniej czasochłonnym sposobem na wykorzystanie owoców po odciśnięciu soku jest ciasne upakowanie ich w słoiczkach i naprzemienne przesypanie warstw owoców cukrem. Zakręcony słoiczek trzymaj w lodówce, a owoce zużywaj na bieżąco do herbaty czy naparów ziołowych zamiast plasterków cytryny.

WSKAZÓWKI

Jeśli masz wrażliwa skórkę rąk krój owoce w rękawiczkach jednorazowych, rękawiczki przydadzą sumie również

Można sok z pigwowca zapasteryzować, ale wówczas traci cenną witaminę C, więc tego nie robię. Trzymam sok w lodówce i zużywam w najbliższych tygodniach.

Kawałki pigwowca do naparów ziołowych czy herbaty zamiast cytryny są idealne. Sezon na przeziębienia rozpoczęty, a bogactwo witamy C w zasięgu ręki.

Po więcej przepisów zapraszam do moich książek Mamucie Przysmaki. Jesień w tym roku łaskawa na szczęście, ale miło będzie również nasycić się kolorami w środku zimy. Więc polecam.

Print Friendly