Truskawki się kończą, nie ma na to rady, ale muszę przyznać, że skorzystałam z nich w tym roku maksymalnie. Upiekłam kilka ciast, zrobiłam kilka słoiczków konfitury i niemal codziennie dodawałam choć kilka sztuk do śniadań na bazie jogurtu naturalnego, różnych ziaren i płatków.
Zastanawiałam się jak mogę godnie pożegnać moje ukochane truskawki i przypomniał mi się deser, który jadłam na przedwiośniu w jednej z wiedeńskich restauracji. Wtedy z pewnością był przygotowany z truskawek mrożonych, ale teraz postanowiłam odtworzyć ten deser ze świeżych.
Truskawki w cieście najsmaczniejsze są tuż po usmażeniu, jeszcze ciepłe. Są świetnym i szybkim do przygotowania deserem kiedy wydaje się, że w domu prawie nic nie ma. Lekko chrupiące ciasto i soczysty truskawkowy środek. Można zaszaleć i dodać galkę lodów oraz świeże owoce. Mnie smakują najlepiej same kuleczki posypane jedynie cukrem pudrem.
Trzeba tylko sprawnie je usmażyć; rozgrzać odpowiednio olej, obtoczyć w cieście i szybciutko wkładać do rondla obracając je niemal od razu aby równomiernie się usmażyły. Niestety łatwo się przypalają, więc trzeba być dobrze zorganizowanym i czujnym. Warto jednak spróbować.
Przepis dla 4-6 osób:
Truskawki – ok. 60 dag
Mąka – 1 kubek
Mleko – 1/2 kubka
Jajka – 2 szt.
Sól – szczypta
Proszek do pieczenia – 1/2 do 3/4 łyżeczki
Olej do głębokiego smażenia np. rzepakowy – 3/4 kubka minimum
Cukier puder do posypania
Łyżka cedzakowa
Truskawki pozbaw szypułek, umyj i osusz lekko na papierowym ręczniku.
Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia, dodaj mleko, jajko i całość wymieszaj na jednolitą masę, dodaj szczyptę soli.
Rozgrzej w niewielkim rondlu olej. Warstwa oleju powinna być kilkucentymetrowa tak, aby truskawki mogły w nim pływać i równomiernie się usmażyć. Uwaga, nie rozgrzewaj oleju zbyt długo i zbyt mocno!
Truskawki energicznie nadziewaj pojedynczo od strony szypułki, najlepiej na drewniany patyczek szaszłykowy, zanurzaj w cieście i obracaj tak aby cały owoc był równomiernie pokryty ciastem. Następnie szybko zsuwaj widelcem na rozgrzany olej i już po chwili odwracaj uważając aby ciasto nie przywarło do dna rondla i nie przypaliło się.
Jednocześnie smaż 3-5 truskawek, tak aby mogły się równomiernie zarumienić. Truskawki w cieście smażą się bardzo szybko i z łatwością przypalają tak więc prawie nie spuszczaj ich z oka.
Usmażone truskawki w cieście wyjmuj lyźką cedzakową, odsącz z nadmiaru oleju na papierowym ręczniku. Następnie przełóż do czystego naczynia, posyp cukrem pudrem i układaj po kilka na deserowych talerzykach. Możesz dodatkowo położyć kilka świeżych truskawek.
Uwagi dodatkowe:
Nadmiar ciasta można przechować w lodowce i zużyć następnego dnia.
Truskawki można teź wrzucić dla ułatwienia do ciasta, ale wtedy ciasto zabarwi się na różowy kolor i po usmaźeniu będzie trochę mniej estetyczne
Małgorzata
Fajny pomysł u mnie dziś królują czarne porzeczki… Pozdrawiam 🙂