Sernik z dynią

Już bardzo dawno nie piekłam tego serniczka, a jako że zdecydowanie nadszedł  czas dyni, nowe połączenie nasunęło mi się samo. Polecam to delikatne ciasto osobom, które lubią zarówno sernik jak i dynię. Dynia ma na tyle neutralny smak, że  jest tylko delikatnie wyczuwalna, natomiast na tle białego puszystego serniczka efektownie i intrygująco wygląda. Świetne ciasto na niedzielę.

Tym razem upiekłam je w małej tortownicy wielkości ok. 21 cm. Dla większej formy trzeba podwoić porcję, poniewaź sernik nie jest zbyt wysoki.

Składniki na 8-12 niewielkich porcji (mała tortownica!):
Ser biały – 1/2 kg sera półtłustego
śmietana 18% – 2-3 łyżki stołowe
Masło – 1/4 kostki
Cukier – 1/2 kubka
Kasza manna – 2 łyżki
Cukier waniliowy – 1/2 opakowania
Jaja – 2 szt.
Proszek do pieczenia – 1/2 łyżeczki
Dynia najlepiej hokkaido – ok 20 dag
Kandyzowana  skórka pomarańczowa – garść
Cukier puder do posypania

Nagrzej piekarnik do 175 stopni.

Dynię przekrój, wybierz nasiona i pokrój ok. 20 dag w drobną kostkę o boku ok. 1 cm. Dyni hokkaido nie musisz obierać ze skórki. Rozgrzej na patelni odrobinę oleju lub masła i podsmaż dynię 5-6  minut, aż zrobi się miękka. W razie potrzeby podłej odrobiną wody lub soku pomarańczowego, aby się nie przypaliła. Pod koniec posyp 1 – 2 łyżeczkami cukru i dorzuć skórkę pomarańczową.

Wszystkie w/w składniki, oprócz dyni, wrzuć do dużej, głębokiej miski i zblenduj/zmiksuj na jednolitą masę.  Ciasto po zmiksowaniu wszystkich składników powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Na koniec dodaj miekkawą dynię i wymieszaj. Piecz w 175 stopniach 45-60 minut. Ciasto na powierzchni ma mieć piękny złoty kolor, a na drewnianym patyczku (np. długim patyku do szaszłyków) po sprawdzeniu ma nie być resztek ciasta.

Sernik po upieczeniu możesz na chwilę zostawić w otworzonym, wyłączonym piekarniku, aby mniej opadł. Po wystygnięciu posyp cukrem pudrem. Sernik z dynią jest kremowy, delikatny, bardzo smaczny i moim zdaniem najlepszy po wystygnięciu w dniu pieczenia.

P.S.

Ciasto nie jest zbyt wysokie, dla większej formy podwój porcję.

Piekłam sernik w papilocie z papieru do pieczenia, dzięki czemu ochroniłam surowe ciasto przed ewentualną nieszczelnością tortownicy, ale osłonka choć wygodna nie jest bezwzględnie konieczna. Trzeba wówczas natłuścić tortownicę i wysypać bułką tartą.

Print Friendly