Zwykle zapominam o nich, a przecież pieczone jabłka mogą zastąpić tradycyjny deser, zwłaszcza wtedy, kiedy bardzo trudno jest całkiem odmówić sobie słodyczy. Taka mała, delikatnie słodka i zdrowa przyjemność bez poczucia winy. Świetna dla osób w każdym wieku i łatwo dostępna praktycznie cały rok! Pieczone jabłko można równieź zapakować do pudełka na drugie śniadanie, a z dodatkiem ryżu może być również zjedzone na lekki lunch. W wersji mniej dietetycznej z mąki, cukru, masła i ewentualnie kakao można zrobić kruszonkę, podobnie jak na crumble i posypać nią przekrojone na pół jabłka. Moźna również zaszaleć i pokusić się o inne dodatki na przyklad bitą śmietanę z polewą czekoladową lub lody…
Składniki:
Jabłko – 1 szt. na osobę
Ulubiona konfitura, najlepiej dość słodka domowa – 1-2 łyżki.
Masło lub olej kokosowy do wysmarowania brytfanki lub papier do pieczenia
Nagrzej piekarnik do ok. 180 stopni.
Wybierz jabłka podobnej wielkości, najlepiej z ogonkiem. Umyj i odkrój górną część każdego jabłka uważając, aby nie zgubić ogonka. Wydrąż specjalną końcówką lub zwykłym nożem łupinę nasienną ze środka. Z kawałka usuniętej części możesz zrobić “koreczek”, którym zatkaj wydrążony otwór jabłka od dołu. Dzięki temu obficie nałożona w środek konfitura nie wypłynie do brytfanki.
Jabłka napełnione konfiturą ułóż w nasmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem brytfance. Przykryj odkrojonym wieczkiem, włóż dla ozdoby ogonki.
Piecz ok. 40 – 50 minut w zależności od rodzaju i wielkości jabłek. Mają trzymać formę, ale jednocześnie muszą być miękkie, aby łatwo było wybrać miąższ z konfiturą ze środka.
Podawaj jako deser lub zdrową przekąskę najlepiej na ciepło. Można je dodatkowo polać odrobiną miodu, gdyby były zbyt kwaśne.
Dodaj komentarz