Upiekłam proste, maślane ciasteczka na walentynki – z przepysznym kwaskowym nadzieniem z konfitury różanej i malinowej. Już mnie kusiło, żeby zamiast wody dodać do ciasta kilka łyżek białego wina i upiec ciambellini – kruche ciasteczka podobne do tych, które kilka dni temu jadłam w Rzymie. Powstrzymałam się w ostatniej chwili, bo zdecydowanie warto móc szybko upiec coś ze składników, które zazwyczaj są w domu. Ciasto jest kruche i na tyle uniwersalne, że równie dobrze może być spodem do tarty czy wielkanocnego mazurka.Dobrze je mieć w bazie swoich przepisów. Te ciasteczka będą tez pysznie smakować z nadzieniem pistacjowym czy czekoladowym. Ja jednak wybrałam kolor miłości. Jeśli jednak nie masz żadnej konfitury czy kremu, a tu i teraz masz ochotę aby je upiec, to na pocieszenie dodam, że i bez nadzienia ciasteczka są pyszne. A ciambellini kiedyś upiekę, odkryłam je w stareńkiej piekarni przy Campo dei Fiori. Uwielbiam takie miejsca z duszą, skromne w wystroju i serwujące proste ale szlachetne smaki.
Gdzieś w ostatnich miesiącach, spędzając za dużo czasu w sieci, straciłam radość z bawienia się kompozycją, a szkoda, bo jest to coś co dodaje mi energii do tworzenia. Zatrzymuje się i nadrabiam więc niniejszym. Po wyborze kilku z kilkudziesięciu zrobionych zdjęć uświadomiłam sobie, że ostatecznie nie pokazałam ciasteczek, a oprócz obrazu to one są tu bohaterem, koniec świata… Poniżej więc zdjęcia przed pieczeniem i po, z cukrem pudrem i bez, bo nie jest on bardzo potrzebny. prosta struktura kruchych ciasteczek ma swój urok. jestem ciekawa, które zdjęcie najbardziej Ci się podoba:)
SKŁADNIKI na ok. 20 złożonych ciasteczek
100 g schłodzonego masła
300 mąki pszennej typ 500
100 g cukru drobnego do wypieków
1/3 łyżeczki soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko
1-2 łyżki zimnej wody
ok. 3 łyżki ulubionej konfitury, tu wymieszana konfitura malinowa i różana
OPCJONALNIE
cukier puder do posypania
cukier waniliowy do ciasta
krem czekoladowy lub pistacjowy zamiast konfitury
POTRZEBUJESZ TAKŻE
foremki z małym serduszkiem
WYKONANIE
Posiekaj masło na drobne kosteczki. Wymieszaj w misce wszystkie sypkie składniki, czyli przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sól i cukier oraz cukier waniliowy, jeśli dodajesz. Dodaj pokrojone masło i zacznij rozcierać w palcach do momentu aż nie będzie grudek i uzyskasz konsystencję przypominającą mokry piasek. Wtedy dodaj 1-2 łyżki wody oraz całe jajko. wymieszaj ciasto końcówką noża i szybko połącz wszystkie składniki. Wyrabiaj ciasto tylko do momentu aż będzie gładkie i plastyczne, następnie ulep kulę, zawiń ją w papier do pieczenia i schowaj do lodówki na 1/2 h lub na całą noc.
Nagrzej piekarnik do 180 stopni.
Wyjmi ciasto z lodówki, podziel je na 3 części. Rozwałkuj pierwszą część na ok. 2-3 mm, jak najcieniej, ale tak aby można było bez problemu przenieść ciasteczka na blachę. Wykrawaj foremkami kółka oraz ciasteczka z serduszkiem do pary. Resztki ciasta ponownie zagniataj i wałkuj aż zużyjesz całe ciasto.
Piecz ciastka ok. 10 minut, tylko do momentu aż się lekko zarumienią. Kiedy ostygną na całą część nakładaj 1 łyżeczkę konfitury i przykryj drugą połówką z wyciętym serduszkiem.
Ciasteczka można ewentualnie posypać cukrem pudrem ale nie jest to konieczne.
WSKAZÓWKI
Zamiast konfitury w kolorze czerwonym można oczywiście użyć innej, na przykład powideł śliwkowych czy konfitury morelowej. Ciasteczka można również przełożyć nutellą czy pastą pistacjową.
Zamiast foremek z serduszkiem możesz wykorzystać szklankę i kieliszek, i upiec kruche ciastka z dziurką.
Jeśli masz mniej czasu, to ciasto możesz przygotować jednego dnia a pieczenie ciasteczek kolejnego. W lodówce można je przechować do dwóch dni.
Te ciasteczka pojedynczo lub po kilka sztuk można zapakować i podarować kochanym osobom. Z maleńkich serduszek można również zrobić pożytek.
Więcej pomysłów na prezenty do zjedzenia znajdziesz w mojej książce MAMUCIE PRZYSMAKI. Przepisy na wiosnę i lato, a sama książka może być przepięknym prezentem dla mamy, babci, siostry czy córki.
Obraz na fotografiach jest na sprzedaż. Jest to akryl na płótnie wielkości 30×40 cm. Jest w nim dużo szałwiowej zieleni, szarości i beżu. Więcej informacji o moich obrazach znajdziesz w katalogu, nie wahaj się do mnie napisać.
Dodaj komentarz